piątek, 10 marca 2023

Księga gruntowa okręg Dłużyna. Apolonia Kędziora przejmuje dom ojca.

Będąc ostatnio w Archiwum Państwowym w Lesznie miałem  okazję przeglądać oryginalne dokumenty zgromadzone w "Księdze gruntowej okręg Dłużyna cz. I"  Na okładce mocno nadgryzionej zębem czasu księgi, ktoś odręcznie i niezbyt czytelnie dopisał nazwiska: Jakob i Apolonia Kędziora, Czeslaus i Marianna Bednarczyk. Spodziewałem się znaleźć w niej odpowiedzi na szereg nurtujących mnie pytań dotyczących historii majątku Bednarczyków w Dłużynie. Księga gruntowa została założona przed 1837 rokiem. Zawiera około 400 stron dokumentów stanowiących przede wszystkim akta notarialne, spadkowe, testamenty, mapy katastralne dotyczące majątku Bednarczyków w Dłużynie. Większość dokumentów zapisana jest w języku niemieckim. Znalazły się jednak i takie, które były spisane w języku polskim. Studiując te dokumenty, doszedłem do wniosku, że pierwszym znanym właścicielem posiadłości Bednarczyków w Dłużynie był Bartłomiej Jędrzychowski.


Fragment aktu notarialnego 1889 r.

Okoliczności przejęcia domu w Dłużynie przez Apolonię Kędziorę z domu Stachowska.

Na tym etapie nie potrafię ocenić skąd pochodził Bartłomiej Jędrzychowski. Pewnym jest, że przed śmiercią był Głową Rodziny Jędrzychowskich w Dłużynie. Miał brata Wojciecha, który również mieszkał ze swoją rodziną w Dłużynie. Bartłomiej Jędrzychowski na łożu śmierci w 1837 roku spisał testament, w którym przekazał dom (wówczas nr 24b) swojemu najstarszemu synowi Stanisławowi. Bartłomiej umarł po Nowym Roku w styczniu 1838 r. Stanisław Jędrzychowski był wówczas wdowcem. Miał z pierwszego małżeństwa córkę Annę (ur. 1841) W 1858 roku Anna Jędrzychowska wyszła za Jana Stachowskiego urodzonego w Szczepankowie w 1836 r. W 1859 roku Stanisław Jędrzychowski (wówczas wdowiec) ożenił się z Antoniną z domu Dolata. W 1881 roku Stanisław Jędrzychowski wraz z żoną przekazali notarialnie dom córce Stanisława – Annie Stachowskiej.

W 1884 roku umiera Anna Stachowska. Nie zostawia testamentu. Jej spadkobiercami są jej mąż Jan Stachowski i ich dzieci: Apolonia (przyszła teściowa Czesława Bednarczyka), Franciszka, Franciszek, Jakub, Rozalia (nieletnia), Gertruda (nieletnia), Wiktoria (nieletnia) 

W styczniu 1889 roku Apolonia wychodzi za mąż za Jakuba Kędziorę. 


Apolonia Kędziora z d. Stachowska z wnuczką (1868-1940)

W lutym 1889 roku następuje podział majątku po zmarłej w 1884 r Annie Stachowskiej. Całość przewłaszczanej po śmierci Anny, nieruchomości/gospodarstwa/ została oszacowana na kwotę 5000 marek. Możliwe, ze był to dług, coś w rodzaju hipoteki.   Kwota ta obejmowała zarówno dom (nr 24b), zabudowania gospodarcze i jakąś część przynależnej ziemi. Jan mając zapewne na względzie siebie i swoje nieletnie dzieci chciał je w jakiś sposób zabezpieczyć na przyszłość i dlatego zaznaczył w akcie przekazania majątku, że wyłącza z przewłaszczenia (Apolonia z mężem Kędziorą nie mieli do tych części prawa) następujące elementy składowe całości gospodarstwa: 

a) Nowo wybudowany dom. To drugi dom, który postawił prawdopodobnie Stanisław Jędrzychowski 5 lat wcześniej bo w 1884. Dom opisano w dokumentach jako "mały" bo miał tylko jedną izbę. Prawdopodobnie dom ten stoi do dzisiejszego dnia. 

b) Stodoła, która stała przy małym domu;

c) 300 metrowy sad przy małym domu. Sad ten od południa graniczył z sadem gospodarza Bernarda Marciniaka, od wschodu z drogą przez wieś, od zachodu graniczył z sadem chałupnika Michała Stępczaka;

d) 1 morga ziemi od południa graniczącą z kanałem melioracyjnym tzw. obrzańskim a od wschodu z łąką gospodarza Jana Mrozkowiaka;

e) Pole uprawne ¾ morgi, osobno położone 

Całość majątku została oszacowana na kwotę 5000 marek. Wartość części, która została wyłączona z przewłaszczenia (punkty od a) do e) ) wynosiła 3000 marek i dlatego poproszono o tzw „atest legalizacyjny”, bowiem nieruchomość (mały dom) zapewne nie posiadał jeszcze założonej księgi wieczystej. 

Pozostałe pełnoletnie rodzeństwo Apolonii a więc: Franciszek, Franciszka i Jakub zrzekli się przynależnych im cząstkowych udziałów na konto Apolonii. Jednak Apolonia została zobowiązana do ich spłaty po 210 marek rocznie. To tak zwany wymiar. Dzisiaj byśmy powiedzieli, że Apolonia musiała spłacać rodzeństwo. Dla Apolonii pozostała reszta zabudowań, (o ile była) jakaś część ziemi i pewnie jakaś trzoda chlewna. Dodatkowo na Apolonii ciążyły jeszcze inne koszty tej transakcji. Np. była zobowiązana do tego aby bratu Jakubowi zapłacić prowizję 300 marek do 1 kwietnia 1889 roku i kolejne 400 marek do 1 października 1889 roku. Cząstkę należącą do brata Franciszka – Apolonia mogła spłacić po 4 latach i to bez procentów. Cząstki należne małoletnim siostrom Apolonia miała spłacić po ich dojściu do pełnoletności. W tym celu, aby zapewnić spłacenie nieletnich sióstr w przyszłości musiała zastawić przejętą nieruchomość.

Apolonia Kędziora była zobowiązana prawnie do opieki nad młodszymi nieletnimi siostrami. Musiała im zapewnić:

  • każdej z małoletnich sióstr po wyjściu przez nie za mąż lub usamodzielnieniu się dać po komplecie pościeli o wartości co najmniej 90 marek 
  • każdej z małoletnich sióstr musiała dać po 1 krowie o wartości 90 marek . 
  • każdej z małoletnich sióstr  musiała wyprawić wesele o wartości 90 marek.             
Apolonia musiała zapewnić młodszym siostrom byt i opierunek w taki sposób że:
 
  • siostry mogły dożywotnio mieszkać w domu należącym do Apolonii w izbie znajdującej się na lewo od wejścia do domu wraz z pomieszczeniem na piętrze;
  • siostry mogły swobodnie wykonywać prania oraz sporządzać tzw przyodziewek (szyć);
  •  siostry miały prawo swobodnie poruszać się po całym domu, sadzie, podwórku i polu;
  •  siostry miały prawo używać furmanki, którą mogły by być zawiezione do lekarza lub księdza w razie takiej konieczności oraz jeden transport furmanką w miesiącu na odległość 1 mili;
  • siostry miały otrzymywać rocznie sześć szefli żyta, dwa szefle jęczmienia, jeden szefel grochu polnego, pół szefla prosa, po pół szefla śliwek i gruszek, piętnaście szefli pyrek, cztery metry sosnowego drzewa i 4 tysiące torfu wraz z wolną zwózką, 40 marek gotówki, 2 koszule;
  •  siostry miały otrzymywać tygodniowo: półtora funta świeżego masła, 3 kawałki sera, pół funta okrasy, która podczas wielkiego postu nie miała być dawana;
  •  siostry miały otrzymywać codziennie 1 litr słodkiego mleka;
  • siostry miały mieć zapewnione wyprawienie  pogrzebu o wartości  po 60 marek

Fragment mapy katastralnej z naniesioną posiadłością Stachowskich w 1891 r.

Fragment kolejnej mapy katastralnej z księgi gruntowej okręg  Dłużyna. 1891 r.

Jan Stachowski, ojciec Apolonii zastrzegł sobie, że aż do 1 kwietnia 1893 roku może swobodnie gospodarować i użytkować w tej posiadłości, którą przejmuje Apolonia z mężem. 
 
Myślę, że ciąg dalszy wkrótce nastąpi...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz